PERAST

PERAST

Wystarczy spojrzenie na Perast, żeby przekonać się, że miejscowość naprzeciwko przesmyku Verige lata świetności ma za sobą (w dużej mierze za sprawą trzęsienia ziemi w 1979 r.). Życie toczy się właściwie tylko przy nabrzeżu – wyżej kamienne uliczki biegną między osypującymi się murami, które porastają pnącza. Nawet w sezonie mało kto tu zagląda, a szkoda, bo wałęsanie się po na wpół wymarłym mieście ma nieodparty urok. Spośród zabytków architektonicznych cenne są pałace i kościoły – zwłaszcza dwa na niewielkich wyspach na środku zatoki, tak sprytnie ulokowanych, że widać je z wielu stron.

Odkrycia archeologiczne w 1968 r. wykazały, że okolica była zasiedlona już w neolicie (ok. 3500 lat p.n.e.).

W średniowiecznych dokumentach (1326 r.) osada wzmiankowana jest pod nazwą Parestum. Jej mieszkańcy znani byli z waleczności: to jedyna prócz Kotoru miejscowość nad zatoką, której nigdy nie zdobyli Turcy ani piraci, choć próby były podejmowane wielokrotnie. Za czasów weneckich miasto cieszyło się przywilejami ekonomicznymi i stanowiło poważną konkurencję dla Kotoru. Znana była miejscowa stocznia i szkoła żeglarzy prowadzona przez Marko Martinovića. W 1697 r. car Rosji Piotr Wielki przysłał do niej na przeszkolenie siedemnastu późniejszych kapitanów.

Do miasta należy skręcić w prawo, w dół, tuż za kilkoma punktami widokowymi na wysepki z kościołami (nie ma drogowskazów). Pierwszym obiektem jest muzeum, kawałek dalej znajduje się centrum, skupione w okolicach kościoła parafialnego.

Zwiedzanie.

Miasto

Zwiedzanie warto zacząć od muzeum (Muzej grada Perasta,- pn.-so. 9.00-18.00, nd. 9.00-13.00; 1 €. Jego siedzibą jest stojący przy nabrzeżu (wjazd od strony Risan) pałac rodu Bujović, który zbudował w 1693 i Giovanni Fonta. Dolną część budynku upiększają wysunięte arkady, a nad wejściem umieszczono herb właścicieli. Wewnątrz zorganizowano ekspozycję dotyczącą historii miasta (m.in. stare mapy, dokumenty, modele okrętów). Inne ciekawe pałace znajdują się w środkowej i wschodniej części miasta (w tej ostatniej m.in. pałac Mazarovn z XVII w. i pałac Balović z XVIII w.).

W mieście i okolicy jest 16 kościołów. Główny to kościół św. Mikołaja (crkva sv. Nikole), z dzwonnicą, której budowa kosztowała 50 tys. złotych dukatów. Na zegarze widnieje data 1691. Świątynia pochodzi z XV w., a obecny wygląd nadano jej w XVII w. i pod koniec XIX w. We wgłębieniu nad wejściem znajduje się rozeta z ramionami zakończonymi reliefami żeńskich twarzy. Z prawej strony umieszczono tabliczkę upamiętniającą skuteczną obronę miasta przed Turkami (15 V 1654 r). Cenne zbiory są w skarbcu. Na placu przed kościołem stoją popiersia zasłużonych mieszkańców Perastu: Matija Zmajević (1680-1735), Marko Martinović (1663-1716) i Tripo Kokolja (1661-1713).

Idąc uliczką od kościoła w górę i potem w prawo, dojdzie się do klasztoru Franciszkanów z niewielkim kościołem św. Antoniego (crkva sv. Antuna; 1574 r.), w górnej części miasta (przy szosie). Kompleks zwieńczony jest czworoboczną wieżą z kopertowym dachem. Rozciąga się stąd ładny widok. Od klasztoru już niedaleko do ruin XVII-wiecznej weneckiej twierdzy św. Krzyż (Tvrdava sv. Kriż), z której widoki są jeszcze lepsze.

W okolicy muzeum stoi mikroskopijna świątynia św. Jana Chrzciciela (crkva sv. Ivana Krstitelja) z okrągłym ozdobnym okienkiem nad wejściem. Pierwsze wzmianki o niej pochodzą z 1595 r.

Wysepki z kościołami

W sezonie dość łatwo zorganizować sobie wycieczkę na charakterystyczne wysepki na środku Boki Kotorskiej. Transport łodzią z nabrzeża w centrum miasta nie powinien przekroczyć 3-4 €/os. Na jednej z nich, porośniętej cyprysami, stoi benedyktyński klasztor z kościołem św. Jerzego (sv. Dorde). Za czasów iliryjskich i rzymskich były tu umocnienia chroniące wejście do zatoki. Zabudowania klasztorne wzniesiono w XII w., powstał również cmentarz dla bogatszych mieszkańców miasta. Dzięki temu wysepka zyskała miano Wyspy Umarłych i zainspirowała szwajcarskiego malarza A. Bócklina do namalowania w 1880 r. obrazu o tym samym tytule.

Cenniejszy kościół stoi na łysej wyspie. To Gospa od Śkrpjela (kościół Matki Boskiej Skalnej). Nazywa się tak prawdopodobnie dlatego, iż w zamierzchłych czasach była tu skalista rafa, którą w późnym średniowieczu sztucznie poszerzono, tworząc platformę pod świątynię. Kościół zaczęto budować w 1630 r., a w latach 1720-1725 został poszerzony i przykryty kopułą. Cenny jest barokowy ołtarz z marmuru (1796 r.) autorstwa A. i G. Cappellano z Genui, z rzeźbami F. Gaia z Wenecji i obrazem Madonny z XV w. Ściany zdobi 68 obrazów, które przez dziesięć lat tworzył Tripo Kokolja z Perastu. W kopule zobaczyć można XVIII – wieczne malowidła przedstawiające sceny z życia Matki Boskiej (dzieło nieznanego malarza z Genui). W kościele zgromadzono również cenną kolekcję sprzętu liturgicznego i ponad 2 tys. srebrnych tablic prezentujących życie miasta. Te ostatnie fundowali jak głosi miejscowa legenda, 22 czerw ca 1452 r. dwaj bracia z Perastu, łowiący w zatoce ryby, zobaczyli na skałach obraz Matki Boskiej (prawdopodobnie XV-wieczne dzieło malarza z Kotoru, Lovra Marinova Dobrićevića). Z należytą pieczołowitością przenieśli go na łódź i zabrali do domu, ale obraz w niewyjaśniony sposób zniknął i znów pojawił się na skatach. Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwa razy, aż w końcu bracia uznali, że taka jest wola niebios. Poszerzyli zatem skalną rafę do rozmiarów niewielkiej wysepki i zbudowali kościół (musieli być juz bardzo starzy, bo z dokumentów wynika, że kościół pochodzi z 1630 r.). Dla upamiętnienia tych wydarzeń co roku na wyspę płynie procesja stateczków wyładowanych kamieniami.

Pod nazwą Dobrota skrywa się szereg przysiółków wzdłuż wschodniego wybrzeża Kotorskiego zalivu, bezpośrednio na północny zachód od Kotoru. W czasach rzymskich była tu osada Debratha (inaczej Debrathum i Dulcio). Pierwsze średniowieczne wzmianki pochodzą z 1283 r. Za czasów weneckich, w 1704 r., Dobrota uzyskała status samodzielnej miejscowości (wcześniej była częścią Kotoru). Dzisiaj niczym specjalnym się nie wyróżnia, może z wyjątkiem sporej ilości lokali gastronomicznych przy drodze biegnącej wzdłuż wybrzeża. Atrakcje to parę kościołów, z czego dwa najbardziej znaczące to barokowy kościół św. Matije (1670 r.) oraz świątynia św. Stasije z 1773 r. (tzw. barok jezuicki). Najstarszy jest jednonawowy kościół św. Ilije z 1430 r. W miejscowości są ponadto pałace XVIII- i XIX-wiecznych żeglarzy. Nie ma dobrych miejsc do pływania – mało przytulna plaża jest w centrum od strony Kotoru.

Dobrota słynie z koronek (ćipke), które miejscowe kobiety wyrabiały, oczekując powrotu mężów z morskich wojaży.

Dojazd od strony Perastu jest łatwy, ale nieoznakowany. Z głównej drogi trzeba skręcić w prawo, w dół, nieopodal mostu na rzeczce i restauracji Stari Mlini. W centrum wyróżnia się restauracja Dobrotski Dvor, działają tu również restauracje Fortuna i Tiha Noć, bar Lahor.